Temat prasy na terenie Janowa Lubelskiego jest na tyle wąski i świeży czasowo, że był – jak na razie – poddany dość ogólnym opracowaniom. Lokalna prasa na dobre pojawiła się dopiero w 1989 roku – był nim dwutygodnik (później miesięcznik) „Nieobojętni”. Wychodził do 1994 r. i miał 96 wydań. Potem pojawił się „Głos Janowa”, parafialna „Róża w Rodzinie” (ukazuje się od 1991 r. do dzisiaj), „Janowski Kurier Związkowy”, ogólnopolski kwartalnik „Wołyń Bliżej” (od 1994 do 2014 r.), „Gazeta Janowska”, „Przymierze”, almanach historyczny „Janowskie Korzenie” (od 2003 r.) i jeszcze parę efemerycznych pism szkolnych.
Ale co było pierwsze?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. W latach powojennych, do 1988 r., nie licząc okazjonalnych jednorazowych informatorów (m.in. o sanktuarium, wystawie filatelistycznej, Porytowym Wzgórzu), nie ukazał się ani jeden numer lokalnej gazety. Powodem tego była reżimowa cenzura, która narzucała restrykcyjne warunki inicjacji i prowadzenia pism. Ale i inicjatywy w tym kierunku też nie było żadnej, nawet w okresie sierpień 1980 – grudzień 1981, kiedy zliberalizowano warunki polityczne.
W okresie międzywojnia istniała w Janowie drukarnia (należała do żyda Kramera), ale powstawały w niej jedynie druki (formularze) i być może jakieś książki (znany jest co najmniej jeden taki przypadek). O czasopismach lokalnych w tym okresie nie ma śladu, nie licząc oczywiście jednorazowej broszury z 1928 r. wydanej z okazji 10-lecia odzyskania niepodległości.
Ale… w 1922 roku ukazały się trzy egzemplarze wydanego w Janowie Lubelskim (sic!) dwumiesięcznika „Brzask”[1].
Wydawcą była Preparanda[2] Nauczycielska.
Pismo ma format A4, liczy 16 stron objętości. Pisane jest ręcznie (!) – piękną kaligrafią, ponadto ilustrowane
ornamentami, grafiką, akwarelą. Niestety nie podano nakładu.
Oto spis treści:
Nr 1 – styczeń 1922:
Monografia Janowa Lubelskiego • Mały bohater • Na obczyźnie • Jak dąb stał się królem roślin • Moja sikorka • Wycieczka na wystawę robót ręcznych • Rebus • Zagadka.
Nr 2 – marzec 1922:
Okolice Janowa • Podanie o Kraśniku • O J. Piłsudskim • Las w zimie • Dzielny żołnierz • Co nam opowiedział skromny fiołek • Jeden moment z życia bursy • Miły złego początek… • Nasze Kółko Literackie • Przykazania bursowe • Jak spędzamy czas w bursie.
Nr 3 – czerwiec 1922:
Nadchodzi wiosenka • Konstytucja 3. Maja • Sprawozdanie z całorocznej działalności Kółka Literackiego • Sprawozdanie z działalności sklepiku szkolnego „Czuwaj” • Sprawozdanie z działalności [Kasy] Samopomocy Koleżeńskiej • Co bym uczynił, gdybym został czarodziejem? • Bitwa pod Urzędowem.
Zespół redakcyjny tworzyli: Maria Frankowska, Władysława Spyrówna, Stanisław Ozyp[3], Leokadia Jezierska, Teofil Sagan, Andrzej Niedbała, Fr. Karamon i Stefania Goleniówna.
Wśród autorów są ponadto: Wacław Gozdalski[4], Natalia Chmielówna, Zygmunt Padjas, Aleksandra Cieślakówna.
Być może zatem, że „Brzask” wydawany przez młodzież przygotowującą się do zawodu nauczycielskiego, był pierwszą regularną (choć nie wiemy czy po owych trzech numerach ukazały się następne) gazetą janowską.
[1] Dziękuję p.Ryszardowi Nowosadowi z Kraśnika za przekazanie tego pisma, które ja z kolei oddałem do Biblioteki Pedagogicznej w Janowie L. – JŁ.
[2] Preparanda – szkoła uzupełniająca, przygotowawcza, dwuletni kurs dla młodzieży nie mającej ukończonych 7 klas szkoły powszechnej, a przygotowującej się przy seminarium nauczycielskim do zawodu nauczyciela. Istniała w pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości. Preparanda janowska liczyła na dwóch kursach (latach) co najmniej 57 kursantów (tylu było udziałowcami sklepiku).
[3] Stanisław Ozyp (1908-1997) ur. w Księżomierzy. Ukończył Seminarium Nauczycielskie Męskie w Lublinie, potem studia na filologii polskiej. Pracował w szkołach w Gościeradowie, Chrzanowie, Wólce Rat., Janowie i Kraśniku.
[4] Wacław Gozdalski pochodzi z Urzędowa (Bęczyna), brał udział w ruchu oporu podczas II wojny św., był w niewoli niemieckiej. Po wojnie był m.in. kierownikiem szkoły w Woli Trzydnik.