„DJALO” CZYLI JAK DAWNIEJ KOLĘDOWANO W JANOWIE LUBELSKIM I OKOLICACH. Podziel się wspomnieniami!

Kto pamięta dawnych kolędników chodzących od chaty do chaty z Herodami, Djalem, z szopka czy z kozą? Poprzebieranych, rozśpiewanych, przynoszącym domownikom radość, dobrą nowinę i życzenia „co by się dobrze darzyło na ten Nowy Rok”.
Zapraszamy mieszkańców Janowa Lubelskiego i okolic do udziału w społecznej zbiórce relacji związanych z tradycjami kolędniczymi okresu Bożego Narodzenia. Czekamy na Wasze opowieści, wspomnienia oraz stare zdjęcia przedstawiające kolędników lub sytuacje kolędnicze.Zapraszamy mieszkańców Janowa Lubelskiego i okolic do udziału w społecznej zbiórce relacji związanych z tradycjami kolędniczymi okresu Bożego Narodzenia. Czekamy na Wasze opowieści, wspomnienia oraz stare zdjęcia przedstawiające kolędników lub sytuacje kolędnicze.

W śród starszych mieszkańców Janowa Lubelskiego nadal żywa jest pamięć o kolędnikach przedstawiających „Djalo” (janowska wersja Herodów) lub chodzących „z kozą”. W okolicach Godziszowa, Zdziłowic chodzono również z „Krakowskim weselem”. Niestety zwyczaje te od dawien dawna nie są już praktykowane.
 
 
Mniej pamiętanym, ale niezwykle ciekawym zwyczajem w Janowie było również kolędowanie „z szopką”, przypominające w swej formie wędrowny domowy teatr kukiełkowy. Jest to wyjątkowa i unikalna forma kolędowania niespotykana w innych miejscowościach naszego regionu. Dlatego też na podstawie zebranych informacji chcemy podjąć próbę rekonstrukcji kolędowania z szopką, w której oprócz warstwy słowno-muzycznej odtworzone zostaną również rekwizyty (m.in. szopka, figurki (lalki). Co ciekawe, elementy „janowskiej” szopki z lat 50. XX w. autorstwa Jana Lipskiego możemy odnaleźć w Muzeum Lubelskim. Do tego jeszcze kilka rodzinnych i sąsiedzkich wspomnień oraz relacji.Mniej pamiętanym, ale niezwykle ciekawym zwyczajem w Janowie było również kolędowanie „z szopką”, przypominające w swej formie wędrowny domowy teatr kukiełkowy. Jest to wyjątkowa i unikalna forma kolędowania niespotykana w innych miejscowościach naszego regionu. Dlatego też na podstawie zebranych informacji chcemy podjąć próbę rekonstrukcji kolędowania z szopką, w której oprócz warstwy słowno-muzycznej odtworzone zostaną również rekwizyty (m.in. szopka, figurki (lalki). Co ciekawe, elementy „janowskiej” szopki z lat 50. XX w. autorstwa Jana Lipskiego możemy odnaleźć w Muzeum Lubelskim. Do tego jeszcze kilka rodzinnych i sąsiedzkich wspomnień oraz relacji.
Mamy nadzieję, że uda nam się na nowo odtworzyć szopkę i jeszcze w tym roku zakolędować tak, jak dawniej bywało.
Inicjatorem i organizatorem akcji jest Krzysztof Butryn, etnolog, kulturoznawca i muzykant realizujący w ramach tegorocznego stypendium twórczego MKiDN projekt pt. „Djalo. Tradycje kolędnicze okolic Janowa Lubelskiego”.Inicjatorem i organizatorem akcji jest Krzysztof Butryn, etnolog, kulturoznawca i muzykant realizujący w ramach tegorocznego stypendium twórczego MKiDN projekt pt. „Djalo. Tradycje kolędnicze okolic Janowa Lubelskiego”.
Zdjęcia, relacje, komentarze i wszelkie pytania należy kierować na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..”>fundacja@staradroga.com. Zachęcamy do kontaktu także tych, którzy zamiast pisać i wysyłać mailem, wolą się spotkać i pogadać: 696067704 (Krzysiek)
Partnerem akcji jest Fundacja Stara Droga oraz Janowska Kolebka.
lalki z szopki rekonstrukcja fot butryn
* Na zdjęciu: Rekonstrukcja lalek z szopki z lat 50 XX w. na podstawie wspomnień i materiałów archiwalnych. Wykonał Ryszard Butryn (kolędnik) i Krzysztof Butryn, 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *